Katalog projektu „Współczesny drzeworyt ludowy”

Dzięki projektowi „Współczesny drzeworyt ludowy” powstał między innymi katalog prac uczestników i ich sylwetki, który zawiera też ważny tekst, pozwalający zrozumieć kwestię współczesnej twórczości ludowej.

Nie są to naukowe opracowania z dziedziny etnografii, ale przemyślenia świadomego twórcy, taka wewnętrzna perspektywa. Dlatego też jest to dość unikatowe opracowanie, bo jest próbą zarysowania tematu od strony twórcy; są to przemyślenia i obserwacje na bazie twórczości i praktyki, ubogacone dużą ilością wiedzy związaną ze sztuką i twórczością ludową. Szczególny nacisk kładziony jest na ideę inicjatywy oddolnej, która zrodziła się jako efekt uświadomienia sobie możliwości. Faktycznym początkiem działań z drzeworytem płazowskim były rozmowy o historii, o bohaterach związanych z drzeworytem z Płazowa, z Marią Dembowską, Stanisławem Witkiewiczem i świtą wokół nich. Ich rzeczywistość, czyli największe nazwiska z dzisiejszej historii Polski, zderzają się z historią zwykłego chłopa z Płazowa, którego rodzina chciała tylko przeżyć, a jednym ze sposobów na to była sprzedaż obrazów odbijanych z desek z drzeworytami. Następnie wielogodzinne rozmowy w kotłowni, przy okazji palenia w piecu CO, i rysowanie na kilkusetletnich murach pobielonych wapnem rysunków doprowadziły w końcu do powstania opowieści, w której sami jej twórcy stają się też bohaterami. Projekt „Współczesny drzeworyt ludowy” jest elementem tej opowieści, tworzy kolejne etapy historii, która kształtuje się na naszych oczach. Co dalej wyniknie z tych działań? Jak kilkunastu nowych drzeworytników podejdzie do nowych możliwości ze swoją twórczością?

Najcenniejszym elementem opracowania są wskazówki dla drzeworytników. Te siedem zasad, gdy wdrożymy je w życie i nabierzemy w tym wprawy, sprawi, że przejdziemy na wyższy poziom zrozumienia tego, czym jest ludowy drzeworyt, ale i drzeworyt jako sztuka w ogóle. Są tam wplecione wskazówki kolekcjonerskie, dla tzw. nabywcy miejskiego. Twórcy ludowi byli w dawnych czasach rozerwani między oczekiwaniami jakościowo-artystycznymi miasta a masówką wsi. Ten rozdźwięk był szczególnie widoczny w okresie PRL, gdy działania CPLiA często standaryzowały produkty i robiły z lokalnych twórców element przemysłu. Choć tak naprawdę wcześniej było podobnie i chłop produkował masowo, i zasadniczo tworzył same kopie tego samego wzoru. Tylko niektórzy się wyłamywali i dawali w danym rzemiośle upust swojej kreatywności i inwencji twórczej.

To jest cel tych działań: masowo udostępnić proces techniczny i metodyczny drzeworytu i czekać, co z tego wyniknie, kto jak to przetworzy i co stworzy. Oceniać to będą kolejne pokolenia. Dla współczesnych, ale i kolejnych pokoleń powstał ten graficzny pomnik – największy drzeworyt w Polsce.

Książkę w wersji cyfrowej znajdziecie klikając TUTAJ